sobota, kwietnia 06, 2013

Eveline Dermapharm - Wyszczuplająca kuracja przeciw rozstępom


Wiele z Was było zainteresowanych recenzją kuracji Eveline, zapraszam do lektury.

Mimo, że produkty tego typu najlepiej byłoby używać okrągły rok, to ja najczęściej sięgam po nie tuż przed sezonem wiosenno-letnim i używam do jesieni. Jasnym jest, że żaden balsam, krem, czy serum nie zapewni nam zgrabnej sylwetki i zdrowo wyglądającej skóry, ale może skutecznie wspierać nas w staraniach o piękne ciało. 



                                                       Od producenta:                                                

SMART BODY LOOK EXPERT™
Inteligentna technologia gwarantuje natychmiastową, ukierunkowaną poprawę wyglądu i kondycji skóry.
EFEKT 4D
Wyszczuplanie i modelowanie sylwetki w czterech wymiarach:
  • zwalcza rozstępy i cellulit
  • nawilża i wygładza
  • wzmacnia skórę od wewnątrz
  • działa do 24h
Wyszczuplający krem-serum bogaty w zaawansowane składniki aktywne skutecznie redukuje długość, głębokość i widoczność rozstępów już istniejących oraz zapobiega powstawaniu nowych. Innowacyjna formuła poprawia strukturę skóry i wzmacnia jej sprężystość. Pomaga utrzymać optymalną elastyczność, działa ujędrniająco i napinająco. Zwiększa odporność naskórka na rozciąganie (np. przy zmianach wagi ciała), głęboko nawilża i intensywnie wygładza.

                                                             Skład:                                                          


                                                          Moja opinia:                                                   

Opakowanie: Kartonik (zabezpieczony naklejką z hologramem) na którym znajdziemy szereg wyczerpujących informacji dotyczących produktu, a w środku miękka tuba 200 ml, w bardzo miłej dla oka szacie graficznej. Tubka zamykana na klasyczny pstryczek, który standardowo dobrze spełnia swoją rolę. Osobiście najbardziej lubię właśnie takie balsamy, które można postawić "na głowie", cała zawartość ładnie spływa w dół i z łatwością można wykorzystać ją do niemal ostatniej kropli.


 Zapach/konsystencja: miły, lekko mentolowy zapach przyjemnie orzeźwia i nie drażni nozdrzy. Konsystencja całkiem treściwa, nieco bardziej gęsta od klasycznych balsamów, ale nie maślana. Bardzo fajnie się rozprowadza, kremik łatwo rozsmarować, z wchłanianiem także nie ma żadnych problemów.


Działanie: 

W notce z denkami wspomniałam, że krem-serum od Eveline nie był zły, lecz mnie nie zachwycił - dlaczego ? 
Rzecz nie tkwi w tym, że jest to zły produkt, bo większych wad na próżno w nim szukać. Chodzi raczej o to, że konkretnie ten specyfik przeznaczony jest głównie na walkę z rozstępami - a mi najbardziej zależy na zwalczaniu cellulitu.

Owszem, mam rozstępy ale wszystkie są już stare i blade, więc nic prócz lasera nie jest w stanie im pomóc. Nie mogę więc ocenić serum pod tym względem. Podczas stosowania nie pojawiło się nic nowego, ale to raczej nie zasługa tego Pana.

 Początkowo obawiałam się zapowiadanego na opakowaniu "intensywnego efektu chłodzenia", ale okazał się być bardzo delikatny i przyjemny, jak powiew chłodnego wiaterku.
 Głównym składnikiem aktywnym serum jest ekstrakt z Suaeda maritima - rośliny, której przypisuje się działanie wyszczuplające i modelujące. Rzeczywiście po użyciu kremu, skóra jest przyjemnie wygładzona, lekko napięta i wydaje się bardziej sprężysta. Serum stosowałam na brzuch oraz uda, głównie wieczorem, choć w przypływie wolnego czasu, wcierałam je też rano - działania wyszczuplającego nie zaobserwowałam, jednak po zużyciu całego opakowania skóra (zwłaszcza na udach) wydaje się w lepszym stanie niż przed. Dosyć wysoko w składzie znajdziemy także kofeinę i kwas hialuronowy.

Podsumowując, krem-serum Eveline z pewnością jest produktem godnym uwagi, jednak nie zdecyduję się na zakup, ponieważ zależy mi na działaniu ukierunkowanym głównie na cellulit.

W serii ukazały się także dwa produkty, które szczególnie mnie interesują i bardzo chętnie kupię je na próbę.

Koncentrat Antycellulitowy                                                                       Ujędrniające serum do biustu                                    

Cena: ok. 20-25 zł

Moja ocena: 4/5
Krem otrzymałam do testów od firmy Eveline za pośrednictwem portalu Uroda i Zdrowie, za co serdecznie dziękuję. Fakt ten oczywiście nie ma wpływu na moją ocenę.  

Używacie produktów wyszczuplających i antycellulitowych, czy uważacie je za zbędne ?

21 komentarzy:

  1. moje rozstępy już nic nie ruszy, ale taki wyszczuplający krem by mi się przydał i razem z ruchem na pewno u mnie zadziała, no w każdym bądź razie wersje 3D działały

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wersje 3D u mnie działały rewelacyjnie, więc mam wielkie oczekiwania względem koncentratu Antycellulitowego 4D - powinien być świetny :)

      Usuń
  2. to jest chyba jakaś nowa seria bo wcześniej jej w sklepach nie widziałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. cały czas zwlekam z kupnem takiego serum :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo się z nim polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z pewnością wielu osobom będzie służył bardzo dobrze :)

      Usuń
  5. w sumie masz racje, po co kupowac cos na rozstępy jak ma byc na cellulit :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, akurat taką wersję otrzymałam do testów, ale pobudziło to moje zainteresowanie innymi produktami z tej serii i wkrótce zakupię wersje tylko na cellulit :)

      Usuń
  6. Przybieram się kupić jakieś preparaty antycellulitowe, ale jakoś ciągle zapominam :)
    Próbowałaś masaż bańkami chińskimi? Są do kupienia na allegro i ponoć świetnie działają na cellulit ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie próbowałam, jednak miałabym pewne obawy ze względu na bardzo kruche naczynia krwionośne.

      Usuń
  7. Szkoda, że na te stare rozstępy nic drogeryjnego nie zadziała :(

    Serum do biustu chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety, rozstępy są wyjątkowo wredną przypadłością ;/

      Usuń
  8. ja ze swoimi rozstępami i cellulitem się chyba nigdy nie uporam ;( nie mam sił do tego ciągłego i regularnego smarowania, buu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja staram się to robić, choć czasami też odpuszczam ;)

      Usuń
  9. Nie miałam tej kuracji i chyba się na nią nie skuszę - zazwyczaj brak mi systematyczności w stosowaniu takich produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przy nieregularny stosowaniu sens takiej kuracji faktycznie mija się z celem ;)

      Usuń
  10. Jeszcze nie widziałam tych produktów w tarnowie ale bardzo chętnię bym kupiła najlepiej całą serię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też ich nie widziałam w Rzeszowie, ale liczę że wkrótce się pojawią lub ich po prostu jeszcze nie dostrzegłam ;)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz i zapraszam do zostawienia po sobie śladu :)
Jednocześnie proszę o zachowanie kultury wypowiedzi.
Nie spamuj. Wszelkie komentarze zawierające autoreklamę będą usuwane.

INSTAGRAM